pierwszy snieg! platki,bardzo tak malo,bardzo jest jasno,przerobic ten swiat w sprzedawanej bieli. wszyscy w pakiecie czujemy sie tak jakbysmy byli grube pingwiny, cieple I sztywne. Zapakowane sklepy z zabawkami na pol rozdzielaja boki I matka przynosi do domu rzeczy, ktore chowa. Stare koledy szczyt. Zmierzch jest gesty. Jest nastroj slodkiego napiecia/niepewnosc. Pasterze czekaja,krolowie,drzewo,wszyscy czekajo na cos,jeszcze ma cos byc,. jednak byc jakims cudem, a potem jest tutaj otoczyla nadzieja, kolejny rok!